Blogs from Jbeil , Lebanon, Middle East

Advertisement

Middle East » Lebanon » Jbeil August 27th 2017

Not the snappiest of titles of blog entries, but has anyone stopped to think how much creativity is required to keep them all original? Well, terminology issues aside, a day trip from Beirut just had to be experienced, mainly because Lebanon is a compact nation where a trip from A to B can usually be accomplished in the course of a day trip. This particular itinerary appealed, as it combined the ancient (the town of Byblos), with the cavernous (Jeita Grotto) and those essential sweeping views (the statue at Harissa), although you could sense that, according to the day's weather, and passengers' requests, the order in which these took place could be entirely flexible and open to debate. For whatever... read more
Gateway to greenery (Jeita Grotto; Lebanon)
Our Lady Of Harissa (Harissa; Lebanon)
Spectacular bay view (Jounieh; Lebanon)

Middle East » Lebanon » Jbeil August 18th 2012

Ślub. Piękny maronicki w monastyrze z widokiem na środziemnomorski błękit. Państwo młodzi podjezdzaja w orszaku białych ukwieconych jaguarow. Przed kościołem delikatne skrzypce, zachód słońca. W środku mnisie zawodzenie, zapalone świece, wściekła klimatyzacja. MałejEm ceremonia nie podoba się za bardzo, więc spędzamy ją na zewnątrz, konsumując mleczko. Na przyjęcie zostajemy odtransportowani do wielkiej restauracji z gigantycznym ogrodem. MalaEm śpi. Obudzi się jeszcze raz, ale jej sen przetrwa libański orszak weselny, przemowy, klaski i gwizdy, Jump Around Cypress Hill, WakaWaka Shakiry, fajerwerki, transport do fotelika samochodowego i dalej do łóżka. Przespala habibi słodka imprezę, dała nam potanczyc, doczekała się publicznych podziękowań od pana młodego i podbiła serca wszystkich gości. Na weselu wszystko odbyło się bardzo kulturalnie. Libańskie panie ciut elegantsze od amery... read more
Wedding2
Wedding3
Ostatki

Middle East » Lebanon » Jbeil August 16th 2012

Na czwartek panstwo mlodzi nie zaplanowali atrakcji, dając swoim skonanym gościom odrobinę wytchnienia. Pojawił się zatem plan wyjazdu do Bejrutu i zwiedzania z przerwami na drinka co dwie godziny, ale go nie podchwycilismy. Poszlismy za to na publiczny basen, zwany tu resortem albo beach clubem. Wejsc moze kazdy (kogo stać), a w środku czekają 4 baseny, trzy restauracje, dwa spa, plazowe lłóżka, leżanki i szezlongi. Efekt beach clubu jest taki, że czuję się, jak po nartach. Q i MałaEm już odpadli, choć jest dopiero 20.30. Jedno z nich podchrapuje. Dziś byl tez niestety ostatni dzień M. z nami. Gdy poszla rano do recepcji zamowic taksowke, pani powiedziala jej, ze nie wie, jak bedzie z dojazdem na lotnisko, z powodu 'situation', ale łamany angielski nie pozwolił jej juz wyjasnic, o co dokladnie chodzi. Zaczelismy więc nerwowo przegladac ... read more
Byblos
Sunset
Smakołyki

Middle East » Lebanon » Jbeil August 13th 2012

Dzisiejszy dzień zaczęliśmy tylko od kwadransa opóźnienia, bo para Amerykanów źle obliczyła różnicę czasu, za co później przepraszali wszystkich śpiewając 'I apologize' na melodie 'I will survive'. Pojechaliśmy prosto do Les Cedres, w góry, obejrzeć największe w kraju okazy tych drzew. Przez ostatnie dwa lata niewiele się tu zmieniło, cedry może urosły kilka centymetrów. Wzdłuż drógi nadal sprzedawane są te same kiczowate pamiątki i kartki. Ale mam wrażenie, ze wakacyjni Libanczycy z zagranicy muszą tu co rok przyjechać z pielgrzymką, sprawdzić, czy nic się nie zmieniło, czy powód ich narodowej dumy stoi na swoim miejscu. Pod cedrami MałaEm, z racji niebieskich spodenek i fioletowej bluzki wzięta za chlopca, poznała lokalną koleżankę - w cekinach i z kolczykami w uszach. Wiek - 8 miesięcy. W ogóle dzieci cieszą się tu specjalnym uznaniem, jak na mój gust, a ... read more
Cedry2
Kawa this way
Uczta_kolejna

Middle East » Lebanon » Jbeil August 12th 2012

Rano spotkalismy nasza amerykanska grupe weselnikow przy sniadaniu, gdzie poza tym krolowal zatar i libanska kawa. No i może jeszcze szum fal. Mielismy wyruszyc o 10, a o 10.15 pani w recepcji powiedziala mi, ze jedna z pań Amerykanek wlasnie poddawana jest brazylijskiemu woskowaniu, wiec musimy jeszcze poczekac. Na moje oburzenie nie tyle samym goleniem, a faktem, że na goloną czeka caly autobus ludzi, odpowiedziala, ze panna mloda zostala o wszystkim poinformowana i jest z tym okay. w koncu, elegancko wydepilowani, udalismy sie na zwiedzanie polozonego na wzgorzu klasztoru, skad rozposcieral sie wspanialy widok na morze. Na dziedzincu klasztoru małaEm zjadla zupke i ruszylismy dalej do resortu, na plaże. W resorcie wielkie baseny i basen morski w zatoczce, cała konstrukcja mocno vintage, czasy świetności ma już za sob... read more
Anfeh_2
Przyjemne miejsce pochówku.
Marchewka po libańsku.

Middle East » Lebanon » Jbeil August 12th 2012

Jestesmy w Byblos. Ale o mały włos byśmy nie byli. Okęcie. 4 torby. Największy bagaż małejEm. Bateria soczków, zupek i owocków. Pieluchy zwykłe i do pływania. Zabawki. Lekarstwa. Dwa razy dzwonilismy do Lotu dowiedziec sie o limit bagazu i kazdorazowo informacja o tym, ze mozemy wziac 30kg na glowe w dowolnej ilosci toreb musiala byc im wyciagana z gardla, wiec do konca nie bylo wiadomo, czy nie bedzie nadbagażu, bo ostatnio zaostrzyly sie przepisy w tym zakresie. No i w bagazu podrecznym wozek, fotelik, garnitur, torba małejEm, plecak ze sprzetem foto, moja torebka. Przy czekinie nie pokazuje sie w kompie małaEm. Niby ma bilet, a system jej nie widzi. Stres. Pan przy kontuarze sobie nie radzi, panie w kasie nie chca mu pomoc. Dzoni gdzies wyzej. Udalo sie. Potem nadawanie wózka. Znów komplikacje. Wiza na miejscu, ... read more

Middle East » Lebanon » Jbeil July 15th 2012

It was a laughter filled, amazing last weekend here in Lebanon. As I believe I said in the last blog, our initial plans for Saturday, going to Baalbak, were canceled due to renewed fighting in the city. Instead we stuck around here and went on a picnic with a bunch of Joanna's friends to celebrate a couple birthdays. We met early to organize ourselves and get the goods (i.e. shop for food). Then, we piled into several cars and headed up the mountain just past Harissa. We found a nice spot (minus the trash left by previous picnicers) under a grove of trees and enjoyed the day. We spent the day grilling, eating, playing raquetball, etc. I even got to play backgammon. =) (It's probably my favorite game, but I hardly get to play it at ... read more
Some of us
Salsa dancing
Playing Backgammon

Middle East » Lebanon » Jbeil July 11th 2012

I've been debating writing this blog, as it is not a typical blog. Neither is it really about traveling, although I guess in some ways its a unique experience about common struggles regardless of national borders. First, before I jump into this story, I must first explain to those of you who don't know me why this story has affected me so greatly. 2 and a half months ago I donated my kidney to a childhood friend. She was only about 21 when she was diagnosed with FSGS, a rare kidney disease. She was on dialysis for 4 years before she recieved my kidney at the age of 26. Fortunately, she's now doing wonderfully and I of course have healed up well enough to travel internationally. Her story thus far has a very very happy ending. ... read more

Middle East » Lebanon » Jbeil July 9th 2012

Wow, today was simply incredible!!! Joanna's cousin Samer took us site seeing today. This is going to be a long blog so sit down and get comfy. We saw a lot today and I have much to tell. =) We drove up into the area of the Keserwan Mountain, a popular place for skiing in the winter. As we drove higher and higher, the scorching heat of the coast gave way to a cooler breeze. Soon we left the oak trees behind and the more barren rocky mountains greeted us. Off in the distance snow was still to be seen in the highest peaks. The first stop along the way were the Faqra ruins. The ruins include The Big Temple, Big Tower, The Altar, The Shrine and Atargatis. The exact origins of the structures is somewhat ... read more
Samer and Me on top of the Big Tower
The Big Temple
Joanna and Me inside the Big Temple

Middle East » Lebanon » Jbeil July 6th 2012

Today was another incredible day. Joanna's dad took Joanna and me into Byblos Souk (the old city) to visit the old palace. We took a short little tour through the palace and then walked around some more on our own. Jbeil, also known as Byblos (and 4 other names through it's history) is one of the oldest cities in the world. It dates back to 8,000 years ago!!! Incredible. The palace itself was built during the Roman control of the city. They destroyed the old Pheonician and Egyptian buildings and used those stonese to build the palace. Only a portion of the palace is standing today. Lebanon has been under the control of many different civilizations and Regimes. It was under Pheonician, Egyptian, Roman, Ottoman and French control just to name a few. Definitely a lot ... read more
The Ruins
Remains of a Funerary Jar
View from the Palace




Tot: 0.153s; Tpl: 0.006s; cc: 4; qc: 81; dbt: 0.092s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.2mb