W poprzednim wpisie wspomnialem, o wspanialej atmosferze jaka panowala w Lijangu. Dlaczego tak uwazam? Sniadanie za 3Y, ktore w kazdym innym miejscu kosztuje 10 Y, lekki obiad za 3Y, ktory w kazdym miejscu innym kosztuje 12 Y i obiadokolacja, ktora po prostu sprawila, ze przez chwile sie zastanowilem, czy nie znajduje sie w miejscu, ktore jest dotowane ze srodkow unijnych, zeby ceny byly tak male!!! Mianowicie 12 dan na 12 talerzach, moglem wszystkiego jesc ile chce... W dodatku MAMA biegajaca do okoloa, pytajaca sie czy smakuje, czy moze wiecej podac? Przy wypozyczaniu roweru, dostalismy wskazowki jak jechac najlepiej, jeszcze zanim zdazylismy zapytac o to. Takie rzeczy jak odebranie z dworaca i potem zawiezienie na dworzec, czy wczesniejsze kupienie dla Nas biletow to juz nawet pomijam, bo ta kobieta naprawde zrobila dla Nas wiele, ale najwazniejsze co
... read more