Uwaga techniczna: dodałam trochę zdjęć do wpisów z 8 i 9 września. Jak już wcześniej wspominałam, wczoraj dotarliśmy do australijskich Bahamów, czyli Whitsunday Islands, nazwanych tak przez Jamesa Cooka, który dotarł tu w 1770 roku właśnie w Zielone Świątki. Jest to archipelag 74 wysp na Morzu Koralowym, które były górami, zanim zalało je morze. To między innymi tutaj można nurkować na Wielkiej Rafie Koralowej, określanej jako największy żywy twór na Ziemi, widoczny z Kosmosu. Same wyspy są piękne jak na pocztówkach i aż dziwne, że przemysł turystyczny odkrył je dopiero niecałe 30 lat temu. Pokój, w którym mieszkamy, nazywa się Million Dollar View Studio*; ponieważ wczoraj dotarliśmy tu po ciemku, dopiero dziś rano mogliśmy sprawdzić, czy widok rzeczywiście jest wart milion dolarów. Owszem, jest. Za każdym razem, kiedy zerkam w stronę morza, nie mogę uwierzyć,
... read more