Nie minelo dni wiele, a kolejnych przygod porwal mnie wir. Bukujac bilet z Polski do Hiszpanii nie wiedzialam do konca dlaczego wybieram sie tu na miesiac, skoro kurs Vipassany trwa jedynie 10 dni. Co bede robic pierwsze 10 dni przed, i kolejne 10, po medytacji??? Gdzie sie zatrzymam i co sie wydarzy...? Mimo, ze mysli te zaklocaly troche moj spokoj, ostatecznie nie baczac na nie kliknelam 'buy', i juz! Pelna obaw dotyczacych samotnego stopa i calego pobytu postanowilam jak zawsze pozostawic reszte w rekach sprzyjajacego losu. Na rezultay nie trzeba bylo czekac dlugo. Nie minal nawet jeden dzien a na facebooku nowy message od hiszpanskiego znajomego Maganhy, w ktorym pisze, ze jak bym znalazla czas to chetnie by mnie ugoscil w Barcelonie. :))))) Uradowana odpisalam w te pedy, ze wlasnie kupilam bilet i nie mam sie
... read more