Ostatnie dni, odwolany lot i pakowanie walizek, bye
August 9th 2011 Trudno stwierdzic kiedy minely te cale trzy tygodnie. Jeszcze niedawno dopiero co wysiadalismy z samolotu a tutaj juz jutro wracamy. Tak wiele przez ten czas zobaczylismy, wszystko dzieki Danielowi, Cindy, Kelly, Julie, Bryanowi i wujkowi Marianowi i Krzyskowi, ktorzy przygotowali nam tak wiele atrakcji. Bez nich nigdy nie udalo by sie nam w tym czasie odwiedzic tego wszystkiego. Za co im ogromnie
... read more