Jestesmy w Byblos. Ale o mały włos byśmy nie byli. Okęcie. 4 torby. Największy bagaż małejEm. Bateria soczków, zupek i owocków. Pieluchy zwykłe i do pływania. Zabawki. Lekarstwa. Dwa razy dzwonilismy do Lotu dowiedziec sie o limit bagazu i kazdorazowo informacja o tym, ze mozemy wziac 30kg na glowe w dowolnej ilosci toreb musiala byc im wyciagana z gardla, wiec do konca nie bylo wiadomo, czy nie bedzie nadbagażu, bo ostatnio zaostrzyly sie przepisy w tym zakresie. No i w bagazu podrecznym wozek, fotelik, garnitur, torba małejEm, plecak ze sprzetem foto, moja torebka. Przy czekinie nie pokazuje sie w kompie małaEm. Niby ma bilet, a system jej nie widzi. Stres. Pan przy kontuarze sobie nie radzi, panie w kasie nie chca mu pomoc. Dzoni gdzies wyzej. Udalo sie. Potem nadawanie wózka. Znów komplikacje. Wiza na miejscu,
... read more