Advertisement
Published: March 12th 2016
Edit Blog Post
Nastepnym ciekawym miejscem, które odwiedziłyśmy było miasteczko Bury St Edmunds. Liczy sobie 42000 mieszkańców i jest oddalone od Londynu około 130 km.
Nazwa składa się z dwóch członów: „Bury” – co oznacza zamek/twierdza a druga część zwiazana jest z królem Edmundem, którego zabili Duńczycy w 869 roku. Został uznany za męczennika i świętego – stąd nazwa Saint Edmund (Święty Edmund).
W mieście mamy kilka atrakcji:
·
The Nutshell - uznawany jest za najmniejszy pub w Wielkiej Brytanii, a potwierdza to Księga Reordów Guinesa. Jego wymiary to 4,57 na 2,13 metra. Został otwarty w 1867. Nie ma tam miejsca na stoliki, ale jest tam niesamowicie dużo drobiazgów oraz zmumifikowany kot, który ponoć przynosi pecha gdy się go pogłaska.
•
Bury St Edmunds Cathedral –
w XII wieku wybudowano St James Church w Abbey Gardens. Następnie w XVI wieku sir John Wastell dodał nową nawę, a pomiędzy 1860-1870 Gilbert Scott zaprojektował nowy sufit. W 1914 kościół oficjalnie stał się katedrą.
•
Abbey and Abbey Gardens – tuż za katedrą znajdują się pozostałości po opactwie, które czasy świetności sięgają XI wieku, w tym czasie powstała Abbey Gate i Norman Tower, które można podziwiać dzisiaj
w nienaruszonym stanie. W Abbey Gardens możemy podziwiać ruiny starego opactwa.
•
St Mary’s Church – zosatał wybudowany pomiędzy 1240 a 1490 rokiem, jest kościołem parafialnym i mieści się na trzecim miejscu pod względem wielkości w kraju. Mary Tudor, siostra Henryka VIII, została pochowana w tym kościele.
• ·
Corn Exchange - budynek giełdy zboża z 1862 roku obecnie mieści się tutaj pub sieci Weatherspoons
•
The Norman Tower – powstała między 1120-1140 rokiem. Posiada 12 dzwonów, które zostały odlane przez Thomasa Osborn’a w 1785 roku. W 2013 roku dodano 13 dzwon, który ma pomagać uczącym się dzwonnikom. Najpierw oni muszą nauczyć się dzwonienia na 8 dzwonach by następnie dodać dwa dzwony (10) a poźniej kolejne dwa (12). Od listopada 1879, kiedy zaczęto notowania, podobno użyto wszystkich 12 dzwonów tylko 175 razy.
•
Abbey Gate - pięknie zachowana kamienna brama do ogrodów i opactwa powstała w XIV wieku.
Muszę przyznać, tutaj nie miałyśmy wystarczająco dużo czasu aby wszystko zobaczyć co nas interesowało. Dziewczyny zaczęły być głodne i koniecznie chciały coś zjeść. Poszłyśmy do Weatherspoons, który mieści się w Corn Exchange. Było tam strasznie dużo ludzi i było prawie pewne, że nie
zdążą nas obsłużyć wystarczająco szybko byśmy zdążyły jeszcze zjeść i dojść do autobusu, który odjeżdzał za 40 min. To są minusy zorganizowanych wycieczek. Postanowiłyśmy kupić coś na szybko. Skończyło się na tajskim „pad thai” z ulicznego straganu. Nie powiem by to był najlepszy wybór, ale było dużo i tanio, no i mogłyśmy jeść po drodze do autobusu.
Advertisement
Tot: 0.12s; Tpl: 0.014s; cc: 15; qc: 31; dbt: 0.0757s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1;
; mem: 1.1mb