Wystawa klocków Lego

---

For English scroll down.

Dziś z serii "Świat wokół nas". Robert zabrał dzieci na wystawę klocków Lego na Stadionie Narodowym.

Najpierw byli w grocie solnej - to nasz stały punkt programu zimą. Dzięki pobytom w grocie Joasia doleczyła zatoki i oboje w zasadzie nie chorują i nie chodzą z permanentnym katarem w okresie jesienno-zimowym.

Na wystawie Michałowi najbardziej podobała się "ta budowla, co ja na nią czasem mówię kościół a to nie jest kościół. Była taka wielka, że się w gablocie nie mieściła". Czyli pałac kultury.

Joasi cała wystawa się podobała, tylko była niepocieszona, że tata nie kupił jej księżniczki z klocków.

Na Robercie największe wrażenie zrobił Titanic.



EN

Today a post from "World around us" series. Robert took the kids to the Lego exhibition on the National Stadium.

But first they went to the salt cave. We often go there in winter time. Thanks to the visits in the salt cave, Joasia got cured from sinusitis and they both don't get sick and don't have running noses in the autumn-winter period.

Michal about the exhibition: "I liked that building that I call church but I know it's not a church and it was higher than the show-case!". He talked about palace of culture.

Joasia enjoyed the whole exhibition. Though she was disappointed that daddy didn't buy Lego princess for her.

Robert was impressed with Lego Titanic.

---