Advertisement
Published: March 7th 2011
Edit Blog Post
"Na krancach oceanu ; gdzie slonca blask kona
Kraina jest Etiopow: tam Atlas olbrzymi
Na barkach niebo dzwiga w gwiazdy plonacymi"
Wergilusz; Eneida
Ciesnina powstala na wskutek uderzenia Herkulesowego ramienia pozostala za nami!
TRudno bylo mi to sobie wyobrazic ( to uderzenie) dopoki siedzac w porcie Tangeru oddalonym ok 50! km od centrum miasta ; czekajac na autobus ktory mial (lub nie) pojawic sie za godzine zostalam wytracona z lekkiego zamulenia... wrzaskiem wkurzonego wielkiego pana w sukni ktory zawodzil wrzeszczal i wydzieral sie (wierzcie mi glosniej ode mnie) a w chwilach gdy nabieral oddechu no wlasnie w tych chwilach walil ta swoja piescia w blat biura ktore go wlasnie tak okropnie wkurzylo.
I wtedy wyobrazilam sobie tego Herkulesa rozdzielajacego oba kontynenty.
Juz w drodze z portu lekkie zamieszanie, zostalam uciszona przez starszyzne i uswiadommmiona ze nie jestem w Europie; a Jabol musial jechac w skrzynce nad kolem; ale przezyl;zobaczymy co bedzie dalej.
Musze przyznac ze wszelkie przestrogi, czytanie ksiazek i przewodnikow niewiele dalo . Pierwszy wieczor to dla mnie policzek na powitanie. Prowadzeni przez kolejnych nachalnych "przewodnikow" krazylismy do poznej nocy w poszukiwaniu hotelu ktory wezmie nas z psem i za przystepna cene. To gdzie w koncu zostalismy

slonce w oczy
ale czapek jeszcze nie sciagamy..to masakra delikatnie mowiac i drogo jak w Europie. Zmeczeni po awanturze z chamskim pomagaczem brudna posciel zimna woda lazienka totalny syf.. Gdzie te tanie i ladne hosteliki?
Advertisement
Tot: 0.051s; Tpl: 0.011s; cc: 8; qc: 26; dbt: 0.0324s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1;
; mem: 1mb
aga p-p
non-member comment
Uaaaa!
Agu, gratuluję! I przepraszam, że ja tyle lat w tyle za Murzynami (sic!) i nie wiedziałam, że Wy w podróży już.... Ściskam!