italian_living7.


Advertisement
Italy's flag
Europe » Italy » Piedmont » Turin
February 14th 2010
Published: February 14th 2010
Edit Blog Post

Moi goscie byli dzis zszokowani bazarem na Porta Palazzo. Mowili, ze nigdy nie widzieli czegos takiego w Europie. I mieli chyba racje, bo uzywane buty na chodniku sprzedaje sie raczej w Lusace, niz w Mediolanie. Glowny market wyglada calkiem przyzwoicie, Chinczycy sprzedaja plastikowe torebki i wiskozowe swetry z cekinami. Ale im bardziej czlowiek zaglebia sie w moja dzielnice, tym bardziej spada jakosc oferowanego towaru. Wiekszosc rzeczy wyglada na wygrzebane ze smietnika albo kradzione. Na Porta Palazzo miasto oglada sie w skali mikro. Wystawiony jest na widok publiczny kazdy smiec, ktory potencjalnie moze znalezc nabywce.

Miasto w skali makro prezentuje sie inaczej. Widac rzedy domow rownej wysokosci, przykryte czerwona dachowka, spomiedzy ktorych co jakis czas wystaje wieza kosciola. A wszystko otoczone bialymi gorami i pagorkami. Ogladalismy Turyn ze szczytu Mole Antoneliana, ktora jest tez symbolem miasta. Na pierwszy rzut oka juz widac, ze z ta struktura cos jest nie w porzadku, bo ciezko znalezc wlasciwe slowo na jej okreslenie. Nie jest to stricte wieza, jezel za punkt odniesienia brac wieze w Pizie. Nie jest to wiezowiec, przynajmniej w rozumieniu Crysler Building. Najlepiej chyba nazwac Mole Antoneliana palacem, ale nie w znaczeniu Wilanowa, tylko PKiN. Taki turynski PKiK - Palac Kultury i Kina, bo w srodku miesci sie wlasnie muzeum kina. Sam budynek sprawia wrazenie, jakby z wiekszej i wyzszej kostrukcji obcieto czubek i postawiono go po prostu na ulicy, co musi byc kwestia proporcji, bo 2/3 konstrukcji zajmuje dach. W tym aspekcie moze przypominac goralska chate.

Mole w pierwotnym zalozeniu przyswiecajacym jej tworcom w roku 1860 miala byc synagoga. Lokalna gmina zydowska chciala w ten sposob uczcic uznanie swobody kultu wyznan niekatolickich, ktora wprowadzil krol Carlo Alberto. Na jej tworce wybrano architekta Alessando Anonelli i wlasnie jemu budynek zawdziecza swoja nazwe. Prace rozpoczeto w roku (o! Wlosi za oknem spiewaja “volare oooooo, cantare ooooo, in blu, dipinto di blu, felice di stare alla su”, co przypomina mi niuchronnie nasze popisy w barze karaoke w poludniowych Wloszech podczas szkolnej wymiany z Bari, gdzies okolo roku 1997) - wracajac do Mole Antoleniana - w roku 1863, ale juz w 1869 zabraklo srodkow na ich kontynuowanie. Architekt chcial jednak za wszelka cene dokonczyc swoje dzielo i w 1873 udalo mu sie przekonac wladze miejskie, zeby odkupily teren budowy i poswiecily budynek Wiktorowi Emanuelowi II. Udalo mu sie zarowno to, jak rowniez przekonanie wlodarzy, zeby zaakceptowali zmiany projektu, dzieki ktorym konstrukcja osiagnela zawrotna wysokosc 167,5, co czynilo ja najwyzsza na swiecie konstrukcja ceglana.

Prace ukonczono 1889, rok po smierci architekta, tworzac w srodku Muzeum Zjednoczenia. W 1930 budynek nalezalo podeprzec slupami betonowym, przez co utracil prawo do tytulu najwyzszej ceglanej budowli. Muzeum Zjednoczenia przeniesiono pozniej do Palacu Carignano - to jest prawdziwy palac, rowniez ceglany, ale moim zdaniem najpiekniejsza budowla w miescie, a Mole stala odlogiem, az w roku 2000 rozpoczelo dzialanosc Muzeum Kina. Jednoczesnie, atrakcje stanowi panoramiczna winda, ktora wjezdza na szczyt budowli. Winda poprowadzona jest przez sam srodek, dajac jadacym nia wrazenie, ze sa podnoszeni na linie nad powierzchnia muzuem i wzdluz scian budynku, a potem przeslizguje sie przez zwezenie w dachu (wtedy czlowek rozumie, dlaczego jechac moze tylko 9 osob na raz - upakowanych jak sardynki - i trzeba bylo stac kwadrans w kolejce). A po wyjsciu z windy czeka widok na Turyn makro.


Additional photos below
Photos: 7, Displayed: 7


Advertisement

Carignano. Prawdziwy Palac.Carignano. Prawdziwy Palac.
Carignano. Prawdziwy Palac.

Wpisany na liste UNESCO.
Palazzo Carignano. Palazzo Carignano.
Palazzo Carignano.

Tu urodzil sie krol Vittorio Emanuele II, pierwszy krol zjednoczonej Italii.


16th February 2010

Komentarz od wiernego czytelnika
Torrazzo of Cremona From Wikipedia, the free encyclopedia The Torrazzo. The Torrazzo of Cremona (Lombardy, Italy) is the bell tower of the Cathedral of Cremona. At 112.7 metres (343 ft 6 in), it is the third tallest brickwork bell tower in the world, the first being the tower ofSt. Martin's Church in Landshut, Bavaria, the second being that of the Church of Our Lady in Bruges,Belgium. However the Torrazzo (completed in 1309) is older than the Landshut tower (completed in 1500) and the Bruges tower (completed in 1465), and it is the oldest brick structure taller than 100 m that is still standing. According to popular tradition, construction on the tower began in 754. In reality, it was built in four phases: a first dating back to the 1230s, up to the third dripstone, a second, between 1250 and 1267, up to the dripstone under the quadriphore, a third around 1284, and the completion of the marblespire in 1309. Its height is announced by a plaque embedded in the wall at the base of the Torrazzo itself, stating 250 arms and 2 ounces, which in the ancient measuring system of the Lombard towns translates to approximately 111 metres. Archaeological excavations made in the 1980s have discovered the presence of underlying structures which are supposed to be the remains of a more ancient churchyard (or a cemetery associated to it), or even previous Roman buildings. In the Torrazzo's fourth storey resides the largest astronomical clock in the world. The mechanism was built by Francesco and Giovan Battista Divizioli (father and son) between 1583 and 1588. The exterior, originally painted by Paolo Scazzola in 1483 but later repainted many times, represents the sky with zodiac constellations and the Sun and Moon moving through them. Jako najwierniejszy czytelnik Twojego bloga przesyłam Ci do wiadomości wpiskę z Wikipedia dot. Torrazzo w Cremonie. Bo tam uważają niewzruszenie, że właśnie on jest najwyższą we Włoszech i jedną z najwyższych na świecie budowli ceglanych! O Mole nawet nie wspominają, mimo że jest o wiele wyższa. Widać nie uważają jej za budowlę ceglaną, bo i rzeczywiście formę ma dziwną. Ale możemy się zgodzić, że jest wyższa od dzwonnicy w Lourdes... Zaś ten architekt lubił takie właśnie konstrukcje o trochę oryginalnych kształtach. Wybudował również kopułę Basilica San Gaudenzio w Novara (Antonelli był rodem z Novary), bardzo charakterystyczna, przyuważ, gdy będziesz jechała pociągiem do Mediolanu, na tej ryżowej nizinie widać ją z odległości kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu km (oczywiście jeśli nad ryżowiskami nie zalega mgła ). La Cupola [modifica] Prospettiva della Cupola di San Gaudenzio L’elemento architettonico più significativo della basilica è la sua maestosa cupola, alta 122 metri e progettata dall’architetto-ingegnere Alessandro Antonelli, assurta a simbolo della città e segno distintivo del suo skyline. Nella prima metà del 1800, col denaro ricavato dalla tassa sulla carne (ogni volta che un abitante della città acquistava un chilo di carne doveva pagare una tassa aggiuntiva), il Comune di Novara accumulò una somma che decise di investire nella costruzione di una cupola sulla preesistente basilica di San Gaudenzio ed affidò l’incaricò all’architetto novarese. Il primo progetto della cupola venne presentato alla municipalità nel 1841. Tre anni dopo iniziarono i lavori ma nel1855 l’Antonelli, in seguito a ritardi causati dalle guerre d'indipendenza, presentò un secondo progetto che innalzava l’altezza della cupola di un ordine mediante l’inserimento di una corona di pilastri, recuperando così la fruibilità visiva del monumento. Nel 1860 presentò un ulteriore progetto, che elevava ancora l’edificio, ad un’amministrazione sempre più preoccupata per le crescenti spese e diffidente nei confronti dell’architetto. Ma la costanza dell’Antonelli ebbe la meglio e due anni dopo la costruzione della cupola giunse al termine. Mancava solo la guglia che fu costruita tra il 1876 e il 1878. Alla sommità, il 16 maggio dello stesso anno, fu posta una statua del Cristo Salvatore(e non di San Gaudenzio come si potrebbe ritenere) realizzata in bronzo ricoperto di lamine d’oro e alta quasi 5 metri, opera di Pietro Zucchi. Attualmente la statua che si trova in cima alla cupola è una moderna copia in vetroresina, mentre quella originale, danneggiata dal tempo, si trova all’interno della basilica, nel transetto sinistro. La prima volta della cupola è decorata internamente da un motivo floreale in rilievo, mentre la volta della sezione superiore appare bianca. Nelle intenzioni dell'architetto questa sarebbe dovuta essere decorata con una serie di affreschi visibili dal basso della chiesa, ma il progetto non fu mai realizzato. Per la costruzione della cupola l’Antonelli decise di utilizzare solo materiali della zona, per legarla più intimamente al suo luogo di appartenenza; la struttura è infatti interamente in mattoni e calce, senza impiego di ferro, ed è considerata l'edificio in muratura più alto del mondo. Tale primato, che fu per lungo tempo della Mole Antonelliana di Torino, ritornò alla cupola di San Gaudenzio quando, nel 1953, la guglia di 47 metri della Mole crollò e fu ricostruita con altri materiali. Il peso complessivo della cupola supera le 5.500 tonnellate e alla sua ultimazione, la chiesa, che 200 anni prima non era stata progettata per reggere un simile peso, cominciò a dare segni di un cedimento strutturale (già ravvisabile durante le prime fasi della costruzione). A partire dal 1881 l’Antonelli si dedicò al consolidamento dei quattro piloni della basilica portanti la cupola e all’ampliamento delle fondazioni. Il progetto dell’architetto si rivelò valido e la sua opera, dopo 120 anni, è ancora saldamente al suo posto. I lavori ebbero termine agli inizi del 1887, giusto per l’occasione della festa del santo patrono (22 gennaio). Il timore del crollo è però uno spauracchio familiare ai novaresi e nel corso degli anni si sono succeduti più volte dei falsi allarmi. Come citato da una targa affissa all'interno della Basilica, l'edificio restò chiuso per quasi 10 anni, tra il 1937 e il 1947, proprio a causa di tali preoccupazioni. Ma la genialità di Alessandro Antonelli fu proprio quella di aver progettato il suo edificio scomponendolo in una serie di tanti cerchi concentrici che si innalzano verso il cielo, sempre più piccoli, scaricando man mano il peso sulla struttura portante. In caso di cedimento strutturale la cupola collasserebbe su sè stessa e non sugli edifici circostanti. Una serie di sofisticati sistemi d’allarme, in anni recenti, sono stati installati all’interno della costruzione per monitorare eventuali pericoli di cedimenti, crepe od oscillazioni, similmente a quanto accade per la celebre Torre di Pisa. Benché meno nota e celebrata della Mole Antonelliana, la Cupola di San Gaudenzio rappresenta un esempio architettonico particolarmente ardito, in quanto costruita interamente in mattone portante ed innestata magistralmente su un edificio preesistente, non è quindi corretto considerarla una copia minore del monumento torinese.

Tot: 0.121s; Tpl: 0.012s; cc: 10; qc: 28; dbt: 0.0713s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.1mb