Ogrod Botaniczny
July 31st 2011 Po poznym powrocie z Las Vegas poniewaz dodatkowo czas przesunal nam sie do przodu o 2 godziny, wstalismy wczesnie aby pojechac razem z wujkiem Krzyskiem, Marianem i Danielem do kosciola. Mila niespodzianka bylo to iz Julia rowniez pojechala z nami - przyjechala z drugiego konca miasta aby z nami spedzic caly dzien, podobnie jak wujek Krzysiek. Pojechalismy do nowo wybydowanego kosciola polskiego
... read more