italian_living12.
February 24th 2010 Ten blog naprawde nie mial byc o jedzeniu, ale niestety znow bohaterow dzisiejszego dnia znalazlam w supermarkecie. Moze dlatego, ze wizyta w sklepie stanowi w ciagu dnia atrakcje. Jedyny problem polega na tym, ze ze szkoly jedzie sie do sklepu autobusem, a potem do domu jeszcze dwoma autobusami, wiec ciezko jakos sie specjalnie obkupic. Poza tym, musze przeprosic za kiepska jakosc zdjecia jednego
... read more