Time for relax :) Muzeum Nauki i Przemyslu

---

Przyszedl czas na maly odpoczynek od napietego grafiku oraz od szalenstwa Las Vegas. Kazdy poniedzialek moglby wygladac wlasnie tak 😊 Spalismy dluzej niz zwykle a po sniadaniu pojechalismy na male zakupy. Mozna sie dziwic dlaczego jezdzimy w sumie dosc czesto na zakupy ale prawda jest to ze pomimo calkiem innych zarobkow na zachodzie i w stanach ceny w Polsce czesto sa na zblizonym poziomie albo nawet przekraczaja te ktore sa tutaj! To troche dla mnie niezrozumiale... ciekawa sprawa tutaj sa ceny same w sobie. Chodzi mi o to ze kazda cena na produkcie jest cena netto - dlatego ma sie wrazenie ze rzeczy sa tansze niz w rzeczywistosci kosztuja. Daniel wytlumaczyl nam ze glownym powodem jest to ze w roznych miejscach te same rzeczy maja inny podatek dlatego koncowa cena sie rozni. I nie chodzi tutaj tylko o rozne stany ale rowniez miasta. Dlatego w zaleznosci gdzie sie jest to placi sie odpowiedni podatek ktory w wynosi okolo 10% w porownaniu do naszego 23% na niektore produkty to bardzo wielka roznica... Odwiedzilismy specjalny sklep, ktory by sie spodobal naszemu Tacie 😊 mianowicie sklep mysliwsko-gorski. Mozna tam kupic poczawszy od ubioru dla mysliwych, poprzez akcesoria drobne, kampingowe, konczywszy na broni specjalistycznej i amunicji. W sklepie znajduja sie poroza, lawki z korzeni drzew, wypchane zwierzeta oraz duze akwarium z rybami. Wyglada to dosc ciekawie i mysle ze mozna tam znalezc wiele ciekawych rzeczy nie tylko dla mysliwych ale dla osob lubiacych chodzic po gorach czy tez wyjezdzac na camping.

Popoludniu ja z Kelly pojechalem do kina na ogladniecie Harrego Pottera w oryginalej wersji w 3D. Kino nazywalo sie Hollywood i cecha charakterystyczna bylo to iz w czasie seansu mozna sobie zamowic cos do picia a nawet do jedzenia. Nie chodzi mi o zwykla cole czy pepsi oraz popcorn ale o piwo drinki, jedzenie jak hamburgery i to wszystko jest serwowane podczas seansu. Ciekawa sprawa, tylko troche denerwujace jest to ze w czasie seansu slychac jak ludzie kolo Ciebie zamawiaja rozne rzeczy albo ze glosno chrupia cos twardego... pewnie nachosy 😊 Ja i Kelly jestesmy wiernymi Harrego Pottera i choc moze wielu moze sie z nami nie zgadza to bardzo nam sie podoba ta ksiazka. Kosciol roznie sie wypowiadal na temat ksiazki i filmu ale na temat ostatniej czesci stwierdzil ze cieszy sie ze to juz ostatnia czesc ale chwalil to ze autorka wysuwa na pierwszy plan jako wazne wartosci przyjazd milosc i walke ze zlem. Lepiej pozno niz... :P

Jadzia nie jest zbytnia fanka Harrego P. wiec w tym czasie zdecydowala sie ze pojedzie odwiedzic wujka Mariana. Wujek bardzo sie ucieszyl i spedzili razem rozmawiajac sobie o roznych rzeczach przez 2,5 godziny. Namawialem ja zeby cos napisala na ten temat, ale chyba mi sie nie udalo :P moze Wam sie uda jak cos to jej mail to [e-mail] 😊

Wtorek natomiast spedzilismy prawie caly - 7 godzin w muzeum nauki i przemyslu. Monza sie zastawiac co tak dlugo mozna robic w muzeum oraz ze muzea sa zazwyczaj nudne ale to jednak tylko mit. To muzeum ma wiele roznych czesci tematycznych oraz jeszcze wiecej multimedialnych zadan przy wypeelnianiu ktorych nie da sie znudzic. I tak na poczatek poszlismy zobaczyc lodz podwodna z drugiej wojny swiatowej - slynne U-booty niemieckie ktore szarzowaly po atlantyku. W 1944 Amerykanow udalo sie jedna taka lodz uprowadzic przez co mogli zbadac jej slabe punkty i wykorzystac to w walce z Niemcami. Jest to jedna z dwoc oryginalnych lodzi niemieckich z tamtych czasow. Moglismy wejsc nawet do srodka i przeslychac symulacje odglosow przy pracy marynarzy...

Nastepnie obejrzelismy na ogromnym sferycznym ekranie tak jakby w planetarium film na temat tworzenia sie tornad oraz o ludziach ktorzy je scigaja po to aby w przyszlosci mozna bylo na czas ostrzec ludzi o zblizajacym sie tornadzie. Najwieksze tornada sa na poludniu kraju w stanie texas czy kaliforni, w Chicago sa juz mniejsze a w Polsce wogole nie mamy, przez to ze mamy gory. To one potrafia zatrzymac tworzenie sie tornada w pierwszej fazie. Nastepnie zjedlismy sobie lunch i napotkalismy wystawe nazwana "farm" czyli gospodarstwo... zaciekawilo nas co moze sie znalezc na ten wystawie bo temat jest nam ogolnie dosc dobrze znany 😊 i tak znajdowany sie tam sztuczne krowy, na ktorych demonstrowano powstawanie mleka, a takze odchodow. Mozna bylo sprobowac wydoic krowe oraz zagladnac do jej zoladka. Byl tam rowniez traktor i kombajn, opisywane prodcesy przetwarzania zboz. Tak, jesli ktos nie urodzil sie na farmie i nie lubial biologi moze odpowiedziec na pytanie skad sie bierze mleko? : z kartonu... aby tego uniknac bardzo dobry kacik dla dzieci zostal przygotowany 😊

Glowna wystawa ktora chcielismy zobaczyc byl tzw. Body World. Wystawa jest bardzo popularna poniewaz pokazuje ciala ludzkie na prawdziwych przykladach. Powstawala ponad 10 lat i sklada sie z kilkunastu ludzkich cial - wszyscy donatorzy cial wyrazili zgode oraz chec oddania po smierci swego ciala na cele wlasnie tej wystawy. Kazdy cialo zostalo specjalnie przygotowane i w roznych pozycjach postawione. O tak mozna bylo zobaczyc wszelkiego rodzaju miesnie, ich napiecie, laczenia, kosci, mozg oraz wszystkie inne organy w ciele. Mozna bylo zobaczyc roznice pomiedzy plucami palacza, zdrowymi oraz tymi ktore mialy raka. Przedstawiony zostal rowniez cykl rozwoju plodowego od pierwszych 9 tyg po 9 miesiac. Plod w 9tym tygodniu wyglada jak male stworzonko w ktorym mozna juz rozroznic oczy usta noc itd. Niewyobrazalna wystawa zachwycila Jadzie. Spedzilismy tam wiekszosc naszego czasu. Niestety nie mozna tam bylo robic zdjec wiec nie jestem w stanie nic wiecej pokazac.

Wieczorem po powrocie do Darien oraz wloskiego spaghetti przyrzadzonego przez Cindy - pychotka 😊 pojechalismy do wujka Mariana razem. To niesamowite ze tak krotko go znamy a mozemy z nim porazmawiac na wszystkie tematy. A wujek cieszy sie ze moze nam opowiadac oraz doradzac. Wujek uwaza ze najwazniejszym darem dla czlowieka jest pamiec, poniewaz siedzac z nim, tak jak my siedzielismy, moze on siegnac do roznych momentow z przeszlosci ktore przezyl, i na podstawie swego doswiadczenia ocenic co bedzie najlepszym rozwiazaniem w czasie terazniejszym. Rozmawialismy o cioci Marysi, o jej pracy pierwszej w USA, o jej kolejnych, o cenach jakie byly w tamtyc czasach. Wujek uwaza ze podstawa prawdziwej milosci jest po pierwsze zaufanie a po drugi calkowite poswiecenie sie dla drugiej osoby... Patrzac na niego gdy to mowil, latwo mozna stwierdzic ze slowa sa prawdziwe oraz ze bardzo teskni za swoja zona.

---

Photos

Zatopione lodzie
na scianie widac ile lodzi w kazdym roku wojny zostalo zatopionych przez niemicka marynarke...

Zyrafa
spreparowana w ten sposob ze widac wszystkie jej miesni, kosci i sciegna...