Advertisement
Published: August 10th 2007
Dwa ostatnie dni spędziliśmy w Datongu. Zwiedziliśmy Wiszący Klasztor i Jaskinię Yungang (fotki wkleję w Xi'an przy okazji). W Datongu spotkaliśmy bardzo wielu Europejczyków. W dormitorium mieszkaliśmy z Holendrem, który po 6 miesiącach studiów w Pekinie wyruszył przez miesiąc pozwiedzać Chiny. Aż do Chengdu mamy podobne plany, więc może wybierzemy się na jakiś trakking wspólnie. Razem z jeszcze dwoma innymi Holendrami wytargowaliśmy wspólnie super tanio wycieczkę do Wiszącego Klasztoru. Spotkałem też po raz pierwszy na trasie Polaków - młode małżeństwo mieszkające w Pekinie.
Poza tym mamy za sobą pierwszą podróż chińskim pociągiem w klasie Hard Seat (poznaliśmy tam dwoje bardzo miłych Chińczyków 😊) Muszę kończyć, spieszymy sie na pociąg do Xi'an, w klasie STAND!! 17h w pociągu bez miejscówki 😊)). W Xi'an pouzupełniam wejście zdjęciami i może opiszę coś jeszcze 😉.
Aha, nie wspomniałem jeszcze, że nasza grupa podzieliła sie i to już trzeciego dnia 😊 Eoin i Natalia wybrali trochę inną trasę w Chinach. Spotkamy się najwcześniej w Wietnamie.
Advertisement
Tot: 0.097s; Tpl: 0.017s; cc: 11; qc: 49; dbt: 0.0557s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1;
; mem: 1.1mb
