Advertisement
Published: August 25th 2011
Edit Blog Post

droga dluga jeeeest!
N1 niedaleko ganicy MauretanskiejSAlam
Tak tak! wrocilismy na goracy kontynent!!!!
Jestesmy w Dakhli ,mimo ze Juz prawie wjechalismy do Mauretanii; Po kilkugodzinnych przeprawach na granicy Marokansko Mauretanskiej i dzieki pomocy wielu fajnych poznanych po drodze ludzi wjechalismy w objecia Mauretanczykow, (slynacych wszem i wobec z niecheci i niezyczliwosci, aczkolwiek postanowilismy dac im szanse😊 ktorzy potrzymali nas az do zamkniecia granicy Maroka i zakazali ostatecznie wjazdu. NA pasie ziemi niczyjej pomiedzy granicami poznalismy dwoch Polakow ktorzy tez! nie maja wizy wiec opuscilismy dotychczasowych kompanow podrozy-smiesznego francuza Jeana Baptist i Gwinejczyka Aliu ktorzy przeszli granice pomyslnie a polaczylismy sily z rodakami i jestesmy teraz razem w oczekiwaniu na dokumenty. Stasiek polecial samolotem do Rabatu a my czekamy w Dahli. Szkoda czasu i kasy no ale coz- nie ma tego zlego co by nam bokiem nie wyszlo...
Strasznie tu wieje w tej DAhli. Bardzo duzo przezylismy od przylotu do Marakeszu i mam wrazenie ze jstesmy juz w podrozy od paru miesiecy a tu dopiero pare tygodni... fajnych poznajemy ludzi.
Advertisement
Tot: 0.096s; Tpl: 0.01s; cc: 9; qc: 58; dbt: 0.0587s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1;
; mem: 1.2mb
ewe
non-member comment
Ach, jak miło znowu Was widzieć w trasie! Piękne zdjęcia, btw :) Czekam na kolejne! e