NamibiaNoBimba_7
December 5th 2015 Wyjechaliśmy z Sesriem o 8.30 i cięliśmy prosto na lotnisko. Nasza trasa prowadziła przez mini miejscowości o trudnych do wymówienia nazwach, ktore cudem jakimś w ogóle znalazły sie na mapie. Moja ulubiona to Büllsport. Chcieliśmy sie po drodze zatrzymać w opisanej w przewodniku knajpie pani Connie, ale nic nie wskazywało na to, aby ostatnio w ogóle obsługiwała jakiś gości. Znów
... read more