miasto milych swirusow
August 24th 2008 jestem w matsue- albo to ja juz oszalalam, albo kazdy poza mna! moze za dlugo bylam w wielkich miastach, ale ci ludzi tutaj sa ...dziwni! po pierwsze zagaduja! ale poza tym jeden sie caly czas smieje, drugi caly czas sie drapie, ktos inny podspiewuje, jakas pani cieszy sie ze mowi do mnie angielsku (a powtarza tylko: what time is it?) dziecko dalo mi japonskiego cukierka, to ja go czestuje polska
... read more