Dzis wrocilismy ze wspanialej wyprawy do najwyzszego wodospadu swiata - Angel Falls! Po relaksie w Choroni czas przyszedl na rozpoczecie naszej wyprawy na dobre. Pojechalismy busem do Ciudad Bolivar i nastepnego ranka wyruszylismy do Canaima. Lot: trwal okolo 1 godziny 10 minut, maly samolocik 8 osobowy razem z pilotem!Clint jako ´big man´ zostal posadzony obok pilota a ja z tylu z bagazami - i tak w obie stony,hehe. Widoki oszalamiajace to tego stopnia, ze az mi zaczelo sie w zolodku przewracac i musialam, zastosowac metody wdech przez nos i wydech przez usta gapiac sie w jeden punkt, zeby sie zrobic bu bu. Przezylam! Niestety jak zwykle musze sie streszczac wiec w skrocie: jak wspomnialam wyzej samolocikiem ciut ponad godzinke, drewniana lodzia motorowa 6 godzin w gore rzeki( lekki hardcore - trzeba byla pchac lodke wiec faceci
... read more