Advertisement
Published: March 26th 2011
Edit Blog Post
Pierwsze dwa dni w Rio byly dla mnie udreka! Po tygodniu w slonecznym, radosnym tygodniu w rytmie bebnow wyladowalismy w szarym i deszczowym Rio, gdzie ani widu ani slychu Karnawalu, zero przygotowan (jak w Salvadorze) nic a nic.
Z Salvadoru zlapalismy samolot bo okazal sie tanszy niz bylby bus. Coz za cudowne uczucie leciec, ahhh. Po ponad dwoch miesiacach tulaczki z miejsca na miejsce busami o...
Read Full Entry
Advertisement
Tot: 0.067s; Tpl: 0.011s; cc: 12; qc: 29; dbt: 0.0376s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1;
; mem: 1.1mb
kasia
non-member comment
ale kolory:)))ale laska:))