Page 4 of mikowhy Travel Blog Posts


Asia » Japan » Oita » Beppu October 4th 2016

Tajfun Chaba, podąża za nami cierpliwie jak funkcjonariusz SB. Tak już chyba pozostanie, niestety, do samego Tokio. Według miejscowych służb meteorologicznych wciąż wyprzedzamy go o pół dnia. Wyganiając nas przedwczoraj z Yakushimy wpakował w dodatkowe koszty. Zamiast przyjemnie i leniwie płynąć promem, musieliśmy wydać prawie dwa razy tyle na podróż wodolotem. Pal sześć koszty. Żal pozostaje, gdy uciekając przed nim musimy wykreślać z naszego planu podróży kolejne punkty. Na Yakushimie postraszono nas, że poranne, poniedziałkowe rejsy wodolotów Jetfoil będą prawdopodobnie ostatnimi przed uderzeniem żywiołu i jeśli z nich nie skorzystamy, zostaniemy uwiezieni przez wiatr i 10 metrowe na fale na parę dni. Nie było więc wyboru. Nasz wysłannik, Sebastian, doskonale wywiązał się z zadania i cierpliwie stojąc w porannej, dwuosobowej kolejce zdobył dla naszej 8 osobowej grupy bilety na os... read more
Beppu Jigoku
Beppu Jigoku
Para wodna z wód geotermalnych

Asia » Japan » Kagoshima » Yakushima October 1st 2016

Yakushima szykuje się na 18 w tym roku pacyficzny tajfun. Głośniki w mieście nadają, z pewnością bardzo ważne, komunikaty w języku japońskim, z pewnością nakazujące kupić dodakowe 10 kg ryżu i zabić wszystkie okna gwoździami. Nadchodzi Chaba. My natomiast zakładamy nowe pampersy i szybko pakujemy plecaki, aby zdążyć na ostatni przed nim prom, który zawiezie nas na ląd. Trzymamy tym samym kciuki za naszego kolegę Sebastiana, który z poświęceniem godnym prawdziwego franciszkanina pognał dziś rano po bilety. Japonia nazywana jest Krainą Tajfunów. Lecąc tu na wakacje należy się liczyć z tym, że spotka się przynajmniej jeden z nich. Płynąc na Yakushime wiedzieliśmy, że otrzemy się o czoło Chaby (tajfun nr 18). Dzisiejsze prognozy dają nam jeszcze około 12 godzin czasu na opuszczenie wyspy. Wyspy, która jest prawdziwym rajem. Wielkim japońskim ogrodem, w którym parki narodowe, ciągnące ... read more
Park Shiratani
Park Shiratani
Park Shiratani

Asia » Japan » Kagoshima » Sakurajima September 30th 2016

Jesteśmy na południu południa Japonii, czyli w Kagoshmie. Bardzo możliwe, że zostalibyśmy tutaj jeszcze 2 dni, gdyby prognozy pogody z wczorajszego wieczora sprawdziły się. Co gorsza pozostanie wiązałoby się ze zmianą planów podróży, przebukowywaniem pokoi i zawodem, ponieważ następnym etapem miała być tropikalna wyspa Yakushima. Obszar Pacyfiku, na którym leży min. południowa część Japonii, jak wczoraj twierdziła pani w informacji turystycznej na dworcu, zostanie jutro zaatakowany przez tajfun nr18. W zasadzie to hotele zostały już przebukowane, bo na słowo tajfun zareagowaliśmy dość panicznie, chcąc uciekać tam gdzie trenuje Noriaki Kasai. Na szczęście prognozy się nie sprawdziły, dziś rano tajfun stał się wiaterkiem jak kaszubska popierdułka (100 km/h), zmienił kierunek na bardziej południowy i teraz niech się nim martwią wylegujący się na plażach Borneo. My natomiast znów przebukowal... read more
Sakurajima
Sakurakima
Sakurajima

Asia » Japan » Nagasaki » Nagasaki September 29th 2016

Hashima, czyli Gunkajima to wyspa, która została elementem scenografii przedostatniej części przygód agenta Daniela Craiga, Skyfall. Gdy widzi się ją z bliska, nietrudno się domyślić dlaczego. Sama idea utworzenia betonowej wyspy 20 km od lądu i wybudowania na niej mieszkań, szpitali, szkół etc. Dla ok 5 tysięcy ludzi, po to, aby mogli oni wydobywać węgiel na środku morza wydaje się irracjonalna. Taka idea jednak zaistaniała w XIX w. a pracujący tu do 1974 roku górnicy wydobywali największą ilość węgla w czasie roboczogodziny na świecie, pracując na 3 zmiany przez ponad 100 lat. W 1974 roku rząd Japonii zaprzestał wykorzystywania obecnych tam złóż a wszyscy mieszkańcy zostali wysiedleni. Dopiero w 2009 ktoś wpadł na pomysł aby zniszczone przez tajfuny i morską wodę betonowe budynki zacząć pokazywać turystom. Hashima jest tak ciekawym miejscem, że nie wybaczylibyśmy sobie, gdybyśmy ... read more
Gunkanjima
Gunkanjima
Gunkanjima

Asia » Japan » Hiroshima » Miyajima September 27th 2016

Z Hiroshima’ą jest podobnie jak z włoską Pizą. Niby jedziesz do niej ale po zobaczeniu krzywej wieży i zrobieniu z nią 10 obowiązkowych fotek, gdzie ta wyrasta partnerowi z głowy, robi za dezodorant pod pachą etc., każdy zwija manatki i jedzie do Sieny lub Florencji. Miasto nie ma po prostu wiele więcej do zaoferowania. Podobnie, głównym celem naszej obecności w prefekturze Hiroshima nie było samo miasto, lecz oferująca wiele więcej atrakcji dla podniebienia i oczu, wyspa Miyajima. Park pamięci ofiar wybychu bomby, przykry i dołujący obowiązek, został spełniony dzień wcześniej więc po zjedzeniu śniadania od razu wsiedliśmy w pociąg podmiejski, który dowiózł nas do przystani promowej, z której dbijał prom na wyspę. Pogoda byla tak piękna a prom tak malowniczo i spokojnie sunął po wodzie, że nie przepadająca za pływaniem Basia (przybiera zazwyczaj kolory bardzo irlandzkie) ... read more
Promem na Myiajima.
Tori Gate. Myiajima.
Miyajima Tori.

Asia » Japan » Hiroshima » Hiroshima September 26th 2016

Odwiedziny w Hiroshimie i miejscach pamięci poświęconych wybuchowi z 6 sierpnia 1945 roku sa tak przygnebiajace, ze dziś ograniczę pisanie do minimum i wrzucam tylko zdjęcia.... read more
Peace Memorial Park.
A-bomb Dome
A-bomb Dome.

Asia » Japan » Tokyo » Kichijouji September 25th 2016

Dzień z kubkiem w ręku bo jeśli kupuje się tu kawę na wynos to trzeba się liczyć z tym, że będzie się chodziło z kubkiem po niej przez, co najmniej, kilka godzin. W Japonii po prostu nie ma, lub są wielką rzadkością, miejskich śmietników. Tym bardziej dziwne jest to, że w Tokyo bezpańskich, pustych kubków na ulicach nie widuje się wcale. Jak oni to robią? To prawdopodobnie jeden z elementów japońskiego ćwiczenia silnej woli i przykład na doskonale zorganizowaną selektywną zbiórkę odpadów. Każdy robi to na wlasny rachunek. W domu. Pierwsza noc w nowej strefie czasowej nie ma nic wspólnego z płynnością. Składa się z regularnie następujących po sobie etapów, gdy mózg spokojnie zasypia widząc ciemność za oknami a za 2 godziny rownie regularnie Cię budzi, jakby chciał krzyknąć prosto w ucho: ''Wstawaj stary, zasnąłeś przed ... read more
Jedna z drużyn.
Gdy jeden i drugi zawodnik  dotknie obiema pięściami ziemi, bedzie to znak do rozpoczęcia walki.
Udało sie zobaczyć nawet Fuji w tle.

Asia » Japan » Tokyo » Chiyoda September 24th 2016

Tym razem w samolocie nie udało się nam zasnąć ani na chwilę. No dobra może na 10 minutek. Trudno powiedzieć czy powodem była wczesna pora wylotu, czy mała ilość miejsca. W zasadzie w Dreamlinerze miejsca na nogi jest tak mało, że aby zmieścić i wyprostować nogi musiałem udawać ofiarę wypadku komunikacyjnego, przejechanego przez fotel sąsiada, siedzącgo przede mną. Tak wiem, moje skarpetki wystawały sod jego siedzenia, ale były totalnie neutralne pod względem wonnym. Nikomu nie zespułem podróży. Co można jeszcze napisać o samolotach LOTu? Jedzenie mają nienajgorsze, poziom skwaszenia min pań stwardess mieści się w normie wschodnioeuropejskiej. Jednak bardzo pozytywnym zaskoczeniem było to, że przynajmniej jedna z nich mówiła po japońsku. Pewnie dlatego lubią oni (japończycy) latać naszą linią bo stanowili ok 40% objętości foteli. Nieco gorzej sprawa si... read more
Mój wybór.
Nieustająco i równomiernie pada.
Straszny pająk na Roppongi.

Europe » Poland » Pomerania » ¯ukowo September 17th 2016

No tak. Lecimy do Japonii po raz drugi i po raz piąty będziemy tu smęcić o tym jak snujemy się po Azji. Przede wszystkim aby zaspokoić ciekawość mojej mamy, która nie ma konta na fejsbuku, ale też po to, aby pracownikom korporacji lepiej jadło się lunch przed komputerem. Obiecujemy nie przynudzać, pisać treściwie i jak zwykle chorobliwie poważnie. W końcu jesteśmy dojrzałymi backpackerami. Klimat jest nie do końca sprzyjający. Płyty tektoniczne się trą, kurs jena i dolara jest zaskakująco niekorzystny , a w Japonii pada deszcz. Jednak mamy nadzieję, że przez następny tydzień płyty się dotrą, jen choć trochę spadnie a deszcze będzie padał sporadycznie. Wyglądajcie meldunków, aeroplan startuje w następny piątek!... read more

Asia » Japan » Tokyo » Asakusa October 2nd 2015

Japonia potrafi zadziwić i ująć pod wieloma względami. Różnice kulturowe dostrzegalne są na każdym kroku ale szczególnie widoczne jest to w sztuce kulinarnej. Kuchnia japońska to filozofia, sposób życia, element tożsamości kulturowej Japończyków. Znaczenie potraw symbolicznie wykracza poza kuchnię, dotycząc wszystkich sfer życia społecznego. Poza tym, czy jakakolwiek inna kuchnia spełnia tak wysokie kryteria artystyczne jak japońska? Zwyczaje w restauracjach Szczególnie miłym zwyczajem jest powitanie każdego wchodzącego do restauracji gościa, śpiewnym Okaeri nasai i szerokim uśmiechem. Na dodatek jeszcze przed złożeniem zamówienia otrzymujemy szklaneczkę wody z lodem oraz wilgotne i ciepłe ręczniczki do wytarcia dłoni. W wielu miejscach obowiązują surowe zasady, często będziecie mogli się spotkać np. z miejscami w których należy zdjąć buty i siedzieć na matach tatami przy b... read more
Lody z zielonej herbaty
Mrożona matcha
Green Tea Frappuccino




Tot: 0.21s; Tpl: 0.009s; cc: 20; qc: 98; dbt: 0.1102s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.3mb