Na jetlagu jak zombie.
September 24th 2016 Tym razem w samolocie nie udało się nam zasnąć ani na chwilę. No dobra może na 10 minutek. Trudno powiedzieć czy powodem była wczesna pora wylotu, czy mała ilość miejsca. W zasadzie w Dreamlinerze miejsca na nogi jest tak mało, że aby zmieścić i wyprostować nogi musiałem udawać ofiarę wypadku komunikacyjnego, przejechanego przez fotel sąsiada, siedzącgo przede mną. Tak wiem,
... read more