Przeczlapalismy kolejne 30km i na razie mamy dosc.. Fajnie zreszta sie tak idzie wybrzezem. Do Gibraltaru jeszcze ok 120km. Mozna po drodze isc boso bawiac sie piachem i uciekac przed falami,znajdowac muszelki i ukladac z nich mandale, smazyc sie wiatrem i sloncem, przekraczac wpadajace do morza rzeczko-strumki,isc meczaca autostrada i kupic sobie w przydroznej budce loda o smaku malaga z rodzynkami( M.mowi ze sie chwale ze se kupilam loda), mijac okoliczne hacjendy o nazwie "los chapas"(czyt. los ciapas) i duzo innych rzeczy ogladac mozna sobie po drodze..
... read more