nihonjin vs gaijin


Advertisement
Japan's flag
Asia » Japan » Okinawa » Okinawa Honto
September 5th 2008
Published: September 5th 2008
Edit Blog Post

3 tygodnie to jest idealny czas, zeby zwiedzic kraj w takim stopniu, aby sie w nim zakochac, ale zeby sie jeszcze do niego nie zrazic, zeby nie zobaczyc za duzo wad. 3 tygodnie w podrozy, to jak 3 lata w zwiazku, po 3 latach juz wiadomo, czy ma sie rozpasc, czy nie. ja po 3 tygodniach wiem jedno: Japonia to swietny kraj do podrozowania, ciezki kraj do zycia i bardzo ciezki do poznania. Jako turysta zawsze zostaniemy przyjeci z zainteresowaniem, beda oferowac pomoc, beda chcieli porozmawiac po angielsku. jednak jesli tylko bedzie sie probowalo zbyt gleboko wejsc w ich kraj, jesli sie pozna jezyk i juz nie bedzie sie przydatnym do cwiczenia angielskiego, to juz ciezej znalezc miejsce dla siebie. to jest opinia pewnego amerykanina, ktory jest w japonii od 9 lat. Wedlug mnie on moze miec racje, tylko ze to nie jest tylko Japonia, tak jest wszedzie, tylko ze po Japonii mamy wieksze oczekiwania, oni przeciez mieli byc tacy mili i przyjazni i pomocni, a tu nagle tak nie jest. mozna sie poczuc oszukanym, ale tak jest wszedzie! fakt faktem, ze trudno zawrzec w Japonii prawdziwa przyjazn, a nawet jak sie zdobedzie przyjaciela to wystarczy maly blad, a sie go straci. Mam wrazenie, ze mezczyzni maja gorzej, bo ich sie caly czas traktuje z wrogoscia, caly czas sie uwaza, ze oni chca tylko wykorzystac Japonki, nic dobrego ich obecnosc w naszym kraju nam nie przyniesie... ja nie widze,zeby ktos mnie tak traktowal, ale to sa dopiero 3,5 tygodnia no i nie znam jezyka. ale dziewczyn sie nie boja. Japonki zawsze sie martwia, czy aby na pewno nie bedzie mi przeszkadzac, ze bede spala w mieszkaniu chlopaka, a chlopak bedzie sie martwil, czy aby na pewno nie bedzie mi przeszkadzalo, ze on jest w pokoju, bo jakby co to on moze u kolegi przenocowac. nikt nie oskarza mnie, ze przyjechalam deprawowac mlodych japonczykow.
a propos japonczykow, to tak nie doroslych i nie ogarnietych facetow, to jeszcze nie spotkalam. W Kyoto, nocowalam u studenta. Kilka dni wczesniej poznal jakas dziewczyne i jak bylam u niego to poszli na randke i jak wrocilam wieczorem, to wyszedl z pokoju i przepraszal mnie,ale ta dziewczyna zostala u niego na noc, bylo mu naprawde glupio! po czym zapewnialam go, ze to nie problem, just enjoy! to on i tak po 2 godzinach wyszedl i powiedzial,ze on jej nie rozumie i czy moze ja? ale ona przeciez mowi po japonsku! jak ja mam ja rozumiec, a on ale dlaczego ona chciala przyjsc do mnie do mieszkania? boze! co to za pytanie? no ale tlumacze, jakby to bylo imprezie, to pewnie po sex, ale skoro to byla randka we dwoje, to moze dlatego, ze cie lubi. odpowiedz japonczyka: aaachhhaaa. i tyle! a pozniej rano sie mnie pytal, czy jest fajna? a skad mam wiedziec? ale pisze wiersze i robi cudne aranzacje z kwiatow, wiec pewnie fajna. achhha! no i tak to z nimi jest.

w kazdym razie, po 3 tygodniach wiem, ze musze wrocic do Japonii po to, aby wiecej zrozumiec. piekna japonie juz widzialam, ale jest jej wiecej, milych ludzi poznalam, ale jest ich wiecej i sa tez inni. a dzis ostatni dzien na Okinawle, ale to juz nie Japonia, to juz plaza i relax 😉


Additional photos below
Photos: 27, Displayed: 24


Advertisement



Tot: 0.047s; Tpl: 0.012s; cc: 7; qc: 24; dbt: 0.0269s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1mb