tajwan jako taki


Advertisement
Taiwan's flag
Asia » Taiwan » Taoyuan
December 3rd 2008
Published: December 3rd 2008
Edit Blog Post


Zatem chyba czas napisac cos o Tajwanie. Coz, Tajawan mnie nie zachwycil. Pewnie to dlatego, za mialam zbyt wysokie oczekiwanie (jakie to przewidywalne! zawsze tak jest). A poza tym moja uczelnia znajduje sie w strasznie nudnym miescie: Taoyuan. To tak jakby ktos zawsze marzyl o wyjezdzie do Europy, marzyl o Paryzu, Barcelonie czy Berlinie, a trafil do Rzeszowa (przepraszam Adas! 😉 ). No dobra nie jest tak zle, ale nie jest super. Ale to pewnie przez rozstanie, niby to ma byc najgorszy okres w zyciu (jak zostaje sie odrzuconym), a przez Tajwan jest tylko kiepskim. Za to wymiana studencka ma byc najlepszym okresem, przez rozstanie jest tylko fajnym. ot takie neautralizacje nastepuja.
Ale o Tajwanie. generalnie ladnie i przyjemnnie. jedzenie tanie, ale niestety nie zbyt smaczne. w szczegolnosci bardzo tluste. wszystko smazone, albo smazone na glebokim tluszczu. obzydlistwo! w sensie ten gleboki tluszcz. ale za to jakie ceny! w restauracji w okolicach kampusu za posilek placi sie ok 10 zl (ryz z warzywami i jakims miesem), a na kampusie to spokojnie mozna zjesc za 6 zl. niby fajnie, ale wciaz to samo. zero dywersyfikacji. po dobre jedznie chodzi sie do japonskich restauracji albo tajskich.
ale za to wiekszy pozytyw, to owoce. sezon na mango niestety sie juz skonczyl. ale za to papaje, ananasy wciaz kroluja! i chwala im! a najlepsza rzecza, za ktora juz zaczynam tesknic, to swiezo wyciskane soki, ktore mozna kupic na nightmarketach i nie tylko. jest nawet jeden bar oferujacy owe soki niedaleko kampusu, ale niestety, otwarty kiedy wlasciciel sie wyspi. a spioch z niego co nie miara. a z lokalnych fajnych mieszanek (choc rege donosi, ze w syrii tez to maja) to smoothy z mleka, avokado i sezamem - nic lepszego na sniadanie nie znajdziecie.
a poza tym na tajwanie wszyscy jedza w knajpach, i to wszystkie 3 posilki. so miejsca sniadaniowe, otwarte od 5 rano do ok 10 (dla nas to raczej miejsce po imprezowe - duzy plus dla tajwanu 😊 ), pozniej lunchownie przerwa i od 18 kolacja. wiec jedzenie musi byc tanie. tylko szczerze mowiac, to mi to przeszkadza, bo wyjscie na kolacje przestalo byc czynnoscia sama w sobie, okazja do spotkania ze znajomymi. wychodzi sie, bo trzeba. ale za to ceny nie bola nic, a nic. ciezko bedzie wrocic do europejskich standardow.
mialo byc ogolnie. jest o jedzeniu. ale wiecej chyba da sie przekazac przez zdjecia. zatem smacznego?
ciao!


Additional photos below
Photos: 53, Displayed: 23


Advertisement

owocowy rajowocowy raj
owocowy raj

tak wygladaja wystawy sklepow sprzedajacych swieze soki.
saltkasaltka
saltka

ale owocowa, czy warzywna ciezko powiedziec


Tot: 0.142s; Tpl: 0.015s; cc: 10; qc: 56; dbt: 0.0641s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.2mb