Indie -> pustynia

---

..w Delhi znalazlem goscia z HC u ktorego trzymam rzeczy, prawdziwy Hindus. Ma prace, jest uczciwy, czyta ksiazki, ..no i nie uzywa papieru toaletowego😊

..pojechalismy do Jaisalmeru, na najbardziej opustoszala, nieznana i dzika pustynie w calych Indiach. Zastalismy kurorcik - Jednak byla wzmianka w przewodniku!
Wszedzie slychac: Hello!, Halo!, How are you?, Where are you from? Hotel? Camel Safari? Camel? Helllo!! What is your name...

a Hindusy jak zwykle obludne, nieuczciwe i klamliwe (i brudne).

z Camel / Jeep Safari wybralismy MotorSafari, juz pierwszego dnia pozyczylem motor. Poczatki byly ciezkie, ale z h na h szlo coraz lepiej. Ale drogi do nauki chyba niezle - asfaltowe, proste (jak to na pustyni), puste (jak to na pustyni) i dobra widocznosc.

Najezdzilem sie co nie miara - pelno dziwnych wiosek, dzikich ludzi i zwierzat. W jednej z nich dzieci najpierw chcialy rupie za zdjecia, za darmo nie chcialy, jak im zrobilem to chcialy rupie, jak im nie dalem to chcial mnie taki 7 latek z kijem pobic, cofalem sie, jak robilem jednak krok do przodu to uciekal. Potem zaczely mnie rzucac kamieniami (ja sie cofalem), pozniej zrobilem zdjecie i dalem rupie, pozniej dalem jeszcze kilku dzieciom po rupii, teraz one chcialy zdjecia (i rupie), az wreszcie znowu zaczely mnie rzucac kamieniami..😊
Szkoda ze nie mialem swojej procy bo bym pozabijal.. mamisynkow😊
..pozniej jak juz sie wycofalem, dzieci zaniechaly i wrocily do zbierania gowna wielbladow.

W sumie duzo sie dzialo - byly to jedne z najlepszych dni na tym wyjezdzie - final tylko troche niepokojacy..
..ale wyglada na to ze na sucho.. zreszta jak sie wyjasni to moze wspomne o co chodzi.

Jutro wracamy do Delhi, zegnamy Buncola z Karasiem, ogarniam sie i jade do Nepalu, tam z 2-3 tygodnie posiedze, wroce do Delhi, pozalatwiam wszystkie sprawy i.. 18II lece do domu. 19II ide na zajecia

Glupio troche, ze wakacje zachodza z feriami.

---

Photos

Oboz I
moi przyjaciele

..w
moj motor

..
moja morda

..w
ulice delhi

kaktus
na pustyni

Comments

[zuza]

uuuaaaa.. buzka w kasku - miód! heh pozdrawiam