Dzień 12. Phuket, czyli nierówne zapasy.
November 17th 2013 Patong atakuje wszystkie zmysły, rozkłada je na łopatki i nakazuje się poddać. Po tym jego ofiara masochistycznie znów przystępuje do walki. Tak właśnie się dziś czuliśmy gdy przybyliśmy na zachodni brzeg Phuket. Gdzie właściwie podziała się ta słynna tajska sexturystyka? Takie pytanie zadawaliśmy sobie do dziś. No to wiemy. Na Patong Beach.
Przejazd busem z Krabi na
... read more