Coney Island


Advertisement
United States' flag
North America » United States » New York » New York » Brooklyn
July 14th 2009
Published: July 14th 2009
Edit Blog Post

So today I moved to Greg's place. Metro, direction- Brooklyn 😊 I easily found the place.
Beautiful apartmant house, registration, 15th floor. I only said hello, left my backpack and went towards the Wall Street. Many handsome guys in suits who gave me a feeling of seriousness and importance of this place but except that skyscrapers, skyscrapers and skyscrapers...
After a few days in New York, the crowds started annoying me and even handsome American guys in suits seemed not to be that interesting anymore.
The Seaport appeared to be a perfect place for a morning coffee, without any tourists and crowd. The view of the Brooklyn Bridge, boats, bay, seagulls and the sun... Breathing space, the time for collecting thoughts.
And then... a trip to Coney Island! 16 stops from Times Square (!!!) And there an amusment park with a huge wheel from the '30s. Everything looked almost like from the Lynch's movies, like one of those places that it's better not to be around during the night time.
Except that a beach, pier, benches, dining bars... But those very poor simple ones, those which you cannot find in each American movie.

***

Dzis wiec przeprowadzka do Grega. Metro, kierunek... Brooklyn 😊 Dotarlam na miejce bez problemu.
Piekny apartamentowiec, wpis na liste gosci, 15 pietro. Przywitalam sie, zostawilam plecak i udalam sie w strone Wall Street. Mnostwo przystojnych panow w garniturach, poczucie powagi i "waznosci" miejsca, wiezowce, wiezowce, wiezowce...
Po kilku dniach w Nowym Jorku, tlum jednak zaczal mnie meczyc i nawet przystojni Amerykanie w garniturach przestali interesowac.
Seaport okazal sie byc idealnym miejscem na poranno poludniowa kawe bez turystow i tlumu. Widok na Brooklyn Bridge, statki, zatoka, mewy, slonce... Chwila wytchnienia, moment na pozbieranie i poukladanie mysli.
A potem... wycieczka do Coney Island! 16 przystankow metrem od Times Square(!) A na miejscu wesole miasteczko z kolem mlynskim z lat 30-tych. Wszystko wygladalo niemalze jak z filmow Lyncha, jak jedno z tych miejsc "gdzie nie warto sie paletac" nocna pora.
Oprocz tego plaza, molo, laweczki, budki z jedzeniem... Ale takie bardzo zwyczajne, takie ktorych NIE widzi sie w kazdym amerykanskim filmie.


Additional photos below
Photos: 20, Displayed: 20


Advertisement



14th July 2009

Brooklyn, Brooklyn ;) Mialem na mysli okolice o gorszej slawie niz apartamenty z lista gosci w lobby ;) Wybierasz sie do dzielnicy zydowskiej? Kiedy beda zdjecia? :>
14th July 2009

Why not?
Tak... Podobno wschodni Brooklyn jest "pretty bad" cokolwiek to znaczy ;) Myslalam, zeby wybrac sie tam dzis tak jak i myslalam, zeby pojechac na "nasz" slynny Greenpoint, no ale zobaczymy... Wszystko dzieje sie raczej spontanicznie :) Dzielnice zydowska tez mam na swojej "check list" ;) A co zdjec natomiat to chcialam wszystkie zdjecia z NY zamiescic w piatek lub w sobote kiedy bede juz w Miami, co i tak moze byc trudne, bo nie zawsze udaje mi sie dorwac czyjs komputer :( No ale zobacze co da sie zrobic :)

Tot: 0.078s; Tpl: 0.012s; cc: 10; qc: 53; dbt: 0.0515s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.1mb