21 październia 2008 roku podczas trwania roku szkolnego razem z francuską klasą moja klasa wybrała się na wyprawę do Paryża. Byłam w Francji juz chyba 5 raz, ale i tak nadal bardzo mi się podobało. Jak zawsze największą atrakcją Francji jest wieża Eiffla a do tego świeci się nocą. Podróż też była długgga, ale zawsze warto jest podróżować żeby odkrywać nowe miejsca, no albo żeby podziwiać na nowo już odkryte. W Francji jedzenie jest zawsze bardzo dobre, poczynając od ulicznych kebabów a jadłam tam chyba najlepszego kebaba w życiu, do tego mają tam pyszne bułki paryskie a kończąc na jedzeniu w stołowkach to wszystko jest pyszne. Przez te kilka dni zwiedziliśmy bardzo dużo od wieży Eiffla, poprzez Moulin Rouge, dzielnicę XX wieku, muzeum Louvr i wiele innych atrakcji. Wszystko bylo bardzo ładne, niepowtarzalne i miała swój
... read more