Uwaga techniczna: zdaje się, że filmiki nie działają, więc być może będziemy je uploadować od nowa i ewentualnie dodamy ich więcej, kiedy tylko problem zostanie rozwiązany przez technical support travelblog.org. Jedynym minusem dzisiejszego dnia było to, że musieliśmy pokonać w sumie 269 km z Rainbow Beach do Hervey Bay i z powrotem, po krętych lokalnych drogach, z czego połowę po ciemku. Jazda samochodem jest zupełnie nowym doświadczeniem dla nas obojga: dla Miśka z oczywistych względów, a dla mnie dlatego, że pełnię funkcję pilota i w dodatku czuję się współodpowiedzialna za to, żebyśmy na pewno jechali lewą stroną drogi. W Polsce albo Misiek zna drogę na pamięć, albo mamy GPS, więc po usadowieniu się w samochodzie kompletnie niczym nie muszę się przejmować. Natomiast tutaj powtarzam w myślach jak mantrę: „ja - krawężnik, Misiek - środek drogi,
... read more