Advertisement
Published: December 9th 2010
Edit Blog Post
With another year almost gone , its that time to wish everyone a Merry Xmas. This year our family has doubled in size and it has been a hectic 11 weeks. Things are starting to settle and the twins are begining to sleep better at night. We are no longer doing 18 feeds/changes a day. Thanks be. Zoe actually slept for 8 hrs the other night, although Jake still woke up a couple of times so maximum sleep we get is 4hrs. We are looking foward to Christmas with my Mum staying with us, and hopefully slightly warmer weather. For the past week the temperature has hardly risen above 0 and we have had plenty of snow. At the moment Jo is still on maternity leave and I am unemployed. The job market is very bad here, but I hope to get something in January. Apart from that, you may guess that we have been stuck indoors and not done anything very exciting apart from change nappies. At least the twins are starting to become more entertaining, staying awake longer in the day and starting to look and make noises.
All the best for the new year and we look
forward , as always from hearing about your lives. Dont forget that we are also on skype, so feel free to call.
Jo, Steve , Zoe and Jakob.
Nastepny rok sie konczy wiec pora zyczyc wszystkim Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku.
Nasza czworka przeszla razem przez wyboiste 11 tyodni. Dziec powoli zaczynaja spac dluzej w ciagu nocy wic nie musimy ich ciagle karmic i zmieniac pieluch. Stevena mama przylatuje na swieta i zapowiada sie prawdziwa zima.
Zyczymy wszystkim wszystiego naj w nowym roku i czekamy na wasze emaile.
Advertisement
Tot: 0.064s; Tpl: 0.01s; cc: 8; qc: 22; dbt: 0.0465s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1;
; mem: 1mb
Ewa
non-member comment
Kochani, zbieram sie do zadzwonienia do was ale od ponad miesiaca jestesmy utopieni w tak cholernym remoncie ze juz mi sie chce wyc z nerwow. Mialo byc spokojnie, cyklinowanie podlog(SIC!przesuwanie mebli, itp)i zmiana kuchni u nas ( bylismy 10 dni bez wody i mebli w kuchni)plus oczywiscie gruntowny remont w dolnym mieszkaniu po zalaniu nas w sierpniu-remont zdaje sie nie miec konca. Ciagle latam ze szmata , cos przenosze, naczynia mylam 2 tygodnie w wannie itp. mam nadzieje ze kiedys to sie skonczy. Na pewno jest to drobiazg z waszymi doswiadczeniami z dzieciaczkami. na pewno byliscie bardzo dzielni sadzac po zdjeciach blizniat( buzki okragle i zadowolone). Fajnie ze trafily sie wam dwojaczki bo macie z glowy za jednym zamachem a poza tym jak mowia w Polsce prawdziwi rodzice to ci co maja parke obojga plci(ja niestety nie).Jedziemy na tydzien do Polski przed swietami( w te niedziele) i przywozimy ze soba Rafala z Ania ktorzy mieszakaja w Krakowie. Postaram sie jednak zadzwonic do was na skypie jeszcze przed wyjazdem. Trzymajcie sie cieplo , caluski dla waszej czworki. Ewa