Blogs from Elbasan, West, Albania, Europe

Bonjour à tous, Toujours en Albanie, et ce soir toujours pas de nouvelles du "pelesse". Avant que ça me soit conseillé, j'ai bien vérifié les indésirables, et j'ai même tenté une nouvelle demande, refusée, car adresse mail déjà enregistrée. Hier au soir je suis allé manger sur le port, 300m environ de l'hôtel, et en m'y rendant comme au retour, j'étais content que ma voiture soit gardée par la police du port. Des bandes gamins rom, les petits effrontés comme on en rencontre chez nous, ceux qui n'ont peur et qui ne reculent devant rien, ceux qu'on ne veut pas rencontrer le soir en rentrant, trainaient à l'entrée de la promenade. Les parents faisaient la manche, de manière assez agressive, les albanais ne font pas dans le détail, et les jettent physiquement. Le restaurant, plus tôt ... read more

Albania. 2018 Day 2 71km 1000m ascent. Good breakfast at the Hotel Austria in Tirana with bacon and egg, continental breakfast of ham ,cheese etc and croissants, cakes etc, mango juice and coffee. Everything you need for a good start. Luckily the weather was fine and little cloud and warm enough for shirt and shorts. We followed the guide’s van out of town and then followed the planned route up the mountain to our coffee stop at half way. The lunch was almost at the top, by which time the temperature was hitting the 20’s and the views on the ascent were magnificent. Lunch was salad and chips with Creme fraische (I think) and for the meat we had spit roasted goat. Quite nice, once the eyes were taken out. A little more climbing and past ... read more

Po nocy urozmaiconej darciem ryjów macedonskiej mlodziezy, sturliwania się z materaca polozonego w jednym wolnym miejscu campingu, tj. na górce i ze sledziami wbijajacymi sie w plecy, skorzystawszy z toalety, która ktos na szczescie zdazyl oporzadzic po nocnych koszmarach, postanowilismy zobaczyc, co jednak Macedonia ma do zaoferowania. Bo wd. Lonely Planet jak się nie zobaczylo Ohridu, to się nie widzial Macedonii, a my postanowilismy - i to przeciez przypadkiem, zobaczyc tylko to. Miasto jest fantastycznie polozone - nad samym jeziorem. Jak wszedzie tu - nad caloscia goruje zamek, a w jego cieniu ulokowaly się niezliczone bizantyjskie koscioly, wewnatrz zdobione bajecznymi freskami. Królową kosciolow jest jedenastowieczna swieta Sofia, budowana na wzor Sofii z Konstantynopola. Jednak najpiekniej polozony jest swiety Jovan, nad samym brzegiem jeziora, prawdopodobnie najczesciej fo... read more