Wstalismy o 5 rano, zeby na 100% zdazyc spakowac sie, zjesc i ustawic sie w kolejce na prom i pod zadnym pozorem nie spedzic kolejnego dnia w porciku. Pierwsze samochody zaczely sie zjezdzac juz o 6.00. Pol godziny pozniej bylo ich pelno - mercedesy, samochod z sianem, samochod z kątownikami, wypasiony defender na angielskich blachach z lopata na masce, autobus z Kosova, Nissan Patrol, ktory w poprzednim zyciu sluzyl jako austriacka karetka, pasat, ktorego kierowca nie umie parkowac tylem. Menazeria niczym w filmie Auta. A kierowcy siedza w barze i walą poranna wodeczke. Cudem udalo sie wszystkich upchac na prom, a wygladalo to mniej wiecej tak: i tak: Podroz statkiem trwala 2,5h, podczas ktorych obserwowalismy albanskie (ale z samochodow na angielskich blachach) pary fotografuja
... read more