mikowhy's Guestbook



25th September 2016
Tradycyjny wybor Basi.

ale żarcie
Nie wyglada zachecajaco ale Wy chyba nie na surowo to zajadcie..
2nd October 2015
Jeszcze jedno zdjęcie z tego miejsca.

alez piknie!
no to było cos piknego- nie wyobrazłam sobie ,ze tak moze wygladac Japan... widziłam oczyma wyobrazni tylko malutkie domeczki i wszedzi mnogo ludzi, tłok wszechobecny .. a tu takie zdjecia...
2nd October 2015

no tak ..ja tam... umarłabym z głoduuu
jesteście niezwykli!! Ja nie mogłabym chyba niczego przełknąc same morskie "wymoczki" ( no, może- poza nalesnikami!_)
22nd September 2015

Ciekawość
Byłem pewien że traficie dzisiaj na mecz naszych siatkarzy.Potrzebowali dopingu jak nigdy.10000 Japończyków w tym większość z Osaki obiecywało im rytualny mord za każdy zdobyty punkt. Zamiast tego woleliście snuć się w poszukiwaniu pandy ? A zobowiązania wobec ojczyzny, krainy misia Uszatka, największej p...y wśród niedźwiedzi. Aligator Mirek
22nd September 2015

Panie Aligator
4 dni temu przechodziliśmy nawet obok areny mistrzostw w Tokio lecz nasz schedule jest niestety nieubłagany i wygonił nas 300 km od tego miejsca. A p.....a był miś Kolargol. Uszaty jak na misia był wporzo i nawet kumplował się z zajęcem.
18th November 2014
Charowka przez cały dzień

miseczka?
Niezły spuścik macie( hehe) - to nie miseczka ryżu tylko GAR rosołu z wołu dla całej RODZINY!!!
16th November 2014
Ostrygowy raj.

to chyba hurtownia
Pamiętam ceny ostryg z Paryża (niejeden delegat objadał sie mini na koszt naszych gospodarzy- a ja jadłam wtedy sery.. jakoś nie mogłybyśmy [obie z Aga wieku prenatalnym] przełknąć tego paskudztwa .. a tu taki luksus stoi sobie w koszach jak na bieliznę) Biedy nie ma...
18th November 2014
Ostrygowy raj.

Sortownia:-)
Odrzucają Stare buty i butelki :-)
16th November 2014
Koxinga Shrine.

aco to??
Niesamowite!! Czy to " książeczki do modlitwy"??
18th November 2014
Koxinga Shrine.

Nie wiem
Ale ładnie wygląda :-)
16th November 2014

Mamusiu, czy twój klub Horyzonty nie organizował przypadkiem jakiegoś wypadu do Azji?
Niewykluczone! Nasze emeryckie Horyzoty a z nim -emeryci (w stylu Eli O)parę lat temu, obiezyli w ten sposób niedaleki Wietnam( byli tam przed WAMI! moze coś polecą...)Za przewodnika mieli zaprzyjaźnionego tambylca Witnamczyka ...
18th November 2014

Eli wśród członków grupy nie widzieliśmy.
A maści dla babci poszukamy :-)
15th November 2014
Czy to front kuchenki?

ale cudo!!!
A instrukcja obsługi jest?? A jeśli tak -to w jakim języku???
From Blog: Dzień 5. Tainan
15th November 2014
Czy to front kuchenki?

Nie ma :(
Pewnie dlatego radio nie działa :-)
From Blog: Dzień 5. Tainan
15th November 2014
On to także.

ale pęikne!!
Niesamowite!!! jaki kunszt i wyobraźnia... a smoki na szczycie chyba jeżdżą "na barana" hehe
From Blog: Dzień 5. Tainan
15th November 2014
Din Tai Fung i pierozki w wersji ekskluzywnej.

pierożki
Czy aby na pewno.... bezglutenowe??
13th November 2014
Food court w piwnicy :-).

pierożki jak w GRUZJI!!
Takie same ( przynajmniej kształtem) pierozki podawali w GRUZJI! Nazywały sie bodajze kinkali ale nadziewane były braniną - to nie jadłam ale kotom z Batumi smakowały bardzo!!
14th November 2014
Food court w piwnicy :-).

Możliwe w takm razie
że biedny baran umarł na darmo :). Nasze były drobiowe, wieprzowe i z kapustą. :)
12th November 2014

dzielne zuchy
marsz po Złotą Odznakę Turystyczną Taipei? To pestka - Wojtuś zapewne robił "małymi nożkami" wieksze trasy(!! )tylko go, Basiu, nie bierz "na barana" jak zacznie marudzić( he he) a wyżywienie bezglutenowe aby??? -ech , to żarcie wygląda dość kosmicznie...
11th November 2014

małe nózki- Biedactwo
OJ Wojtusiu...Biedne Maleństwo ... noszone po górach na plecach przez... sadystyczną matkę ..bo po Twoim zdecydowanym oświadczeniu : " dalej nie idę -nózki mnie bolą i nieodłączne -bleeeee! nie miałam innego wyjścia jak tylko wsadzic twój malutki ale juz dość ciężki tyłeczek na plecak i donieść Cie do schroniska - to chyba pamiętasz????(hehe ja mam świadków!!)... ale jak widze ... juz teraz wzmocniwszy nóżki na szczęście nie karzesz sie Basi nosić ... No to czekamy na dalsze wiesci z trasy po Złotą Odznakę Małego Turysty PTTK
10th November 2014

pisz dalej
Wojtek, piszcie dalej, bo już się wciągnęłam.
10th November 2014

No to w droge ze.. sliwkami od mamusi
i jak tam pozostałe" bramki"? Czy wszyscy celnicy chcieli spróbować... doskonałych sliweczek nałeczowskich. U nas dzis znowu mgła.Dzieki za SMS-k !Jak tam Frangfurt by night? biegusiem? Czekamy z niecierpliwością na dalsze wieści !!!
18th November 2013

ale ciepelko
Jakie pikne obrazki!!! i takie ciepełko bije z kazdego zdjecia.. a tu buro, mokro , zimno.. chyba zabiore dla Was na lotnisko watowane gacie i kurtki bo nawet przejscie z teminalu moze byc traumatyczne po takich wygrzaniach... a koty juz łapia dla Was szczury ...zebyscie nie mieli szoku zywieniowego,.. tylko prosze o przepis - czy na rożnie czy w potrawce??
18th November 2013

Zdziwiłabyś się mamusiu
ale jeśli rozłożyć by skład tutejszych dań na czynniki pierwsze to jemy to samo co w domu :).

Tot: 0.332s; Tpl: 0.008s; cc: 20; qc: 61; dbt: 0.2604s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.1mb