Ostatnie dni w Indiach!

---

Jasna cholera!!!!!!!!! Po 5 miechach wracam do Europy juz za 3 dni!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIe moge uwierzyc ze to juz teraz, juz tuz tuz.

Przez cay ten czas (odpukac) nie mialam zadnych problemow zdrowotnych za co jestem mega wdzieczna losowi,przeznaczeniu, Uklony dla Buddy, Siwy, Allaha i calej rzeszy pozostalych Bogow, wcielen ..itp. i oczywiscie dzieki wszystkim bliskim ktorzy wspierali mnie duchem!

Ostatni tydzien spedzilam w towarzystwie fajowej Francuzki, poniewaz zlozylo sie, ze obie planowalysmy podazac w tym samym kierunku dlatego postanowilsymy polaczyc sily!!! Z uroczego Pushkar wyruszylysmy do Jaisalmer, gdzie jezdzilysmy na wielbladach dwa dni i jedna noc spalysmy na pustyni-swietnie! Pozniej pojechalysmy do Jodhpur zobaczyc piekny fort i 'niebieskie' miasto, gdzie niestety wczoraj sie rozdzielilysmy - ja przyjechalam do Udaipur. Mam kolejna mase fot, ktore na bank by sie Wam spodobaly niestety zaladuje wszystko po powrocie albo moze w Bombaju.

Dzis zostaje na noc w Udaipur a jutro wyruszam nocnym transportem do Bombaju, gdzie zatrzymam sie 1 noc i poznym porankiem wsiadam do zelaznego ptaka!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W Europie czeka mnie tyle nowych wrazen i nowych przygod, ze juz nie moge sie doczekac!! Wypad do Polski na tydzien (az)! Szukanie nowej pracy (mam nadzieje ze moje nowe doswiadczenia beda pomocne w znalezieniu atrajcyjnej posady;-), nowy projekt we wrzesniu, ktory bedzie wymagal sporo przygotowan (kolezanka z Belgii i ja organizujemy akcje dobroczynna w Anglii) no i oczywiscie mam nadzieje ze zanurkuje w nowych wodach juz na jesieni (jesli finanse pozwola!) a najwazniejsze wyzwanie czeka mnie w zyciu prywatnym...!Wow

Przygoda, przygoda kazdej chwili szkoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ludziska dzieki za komentarze-super wiedziec ze ludziska mnie pamietaja.uhhh, az sie wzruszylam;-)) dzieki dzieki kochani!!!

Buziaki

---

Comments

[Magda]

Hej Agga, na pólwyspie, to chyba camping Polaris, przed Chalupami jest fajne i calkiem tanie miejsce gdzie mozna wynajac sprzet do kitesurfingu, polecam ;) ja bede w Trojmiescie do 6.08, jakby sie nam daty zazebily i mialabys chwile to koniecznie daj znac, z przyjemnoscia ucaluje Twoja mordke. Pozdrawiam M.

[Przemas]

:)
Rudzia slonce Ty moje!Dzis wkoncu podgonilem sie w twym blogu.Nie moge juz sie doczekac jak Ciebie zobacze:)Kiedy dokladnie bedziesz w Polsce.Bo ja wrocilem juz z rejsu do Rosji do Petersburga-fajna przygoda popowiadam Tobie jak juz sie spotkamy,ale uwazam ze zeglarstwa tez powinas sprobowac super sprawa ja sie zakochalem.Morze wycisza,a porty to rock&roll chlanie i zwiedzanie.:):):)30lipca wyruszam z Ulka do Rumuni,wiec mam nadzieje,ze sie nie miniemy.Buziaki:):)