Wyspa Gilli Air i Gilli Trawangan


Advertisement
Indonesia's flag
Asia » Indonesia » Lombok » Gili Air
January 27th 2017
Published: January 27th 2017
Edit Blog Post

Z Bali wyspy Gilli Air i Gilli Trawangan





Z Bali wyruszylismy na cudne male wysepki Gili nalezace do Lombok. Wyspy sa polozone bardzo blisko siebie, spedzilismy tydzien na Gili Air i tydzien na Gili Trawangan. Na wysepkach nie ma ani samochodow ani nawet motorynek, jedynymi srodkami transportu sa rowery, konie i wlasne nogi. Gili Air jest 2 co do wielkosci, mniejsza jest Gili Meno a wieksza - Gili Trawangan, Gili Air zwykle da sie obejsc plaza dookola w okolo godzinke, Trawangan w okolo 1,5. Generalnie panuje tu bardzo zrelaksowany klimat, nikt sie nigdzie nie spieszy, jest sporo turystow, kilka szkol nurkowania zarowno PADI jak i SSI, nie ma tutaj psow - tylko koty. Jak zawitalismy na wyspy od razu zauwazylismy, ze koty maja ogonki roznej dlugosci a niekiedy nawet wcale. Ponoc jest to genetyczne. Wszedzie gdzie sie dalo bratalam sie wiec z nowa poznanymi czworonogami :-)

Na wyspach Gili przestepczosc jest na tyle minimalna, ze nawet nie ma Policji jedynie stroze w niektorych hotelach, ktorzy ewentualnie moga interweniowac. Ponoc nikt z lokalnych ludzi nie kradnie a jesli jakas kradziez zaistnieje jest zwykle popelniona przez turystow. Jako, ze nie ma tu Policji, kara za kradziez jest publicze upokorzenie - twz: ,walk of shame'. Generalnie zlodziej tylko w bieliznie jest zmuszony do wedrowki przez glowne ulice z tabliczka na szyi - ,jestem zlodziejem'. Ostatnio bylo slynne zajscie, gdzie para Australijczykow cos ukradla, zostali nagrani na monitoringu i ukarani w ten sposob. Jedni uwazaja ta kare za barbarzynska i twierdza, ze kazdemu nalezy sie uczciwa procedura sadowa, inni twierdza, ze to najlepsze kara. Byly ponoc filmiki krazace w necie z nagraniem tego zajscia co wywolalo miedzynarodowe poruszenie. Pewnego poranka przed wyjsciem na plaze, Clint wyszedl na taras aby odziac sie w plazowe spodenki jednak okazalo sie, ze spodenki razem z T-Shirt, ktory wywiesil wieczorem - zniknely! Ciekawe kto zaryzykowal!? Oby mu sie dobrze nosily i nie uwieraly w pupe :-) Moje bikini bylo nie ruszone :-)

Indonezja jest wieloreligijnym krajem - Bali jest hinduizm i buddyzm a Gili to wyspy muzeulmanskie a na wyspach na wschodzie Chrzescijanstwo. Przyjezdzajac na Gili troche sie obawialam, ze trzeba bedzie sie zakrywac na plazy i plywac w ubraniach. Jednek okazalo sie, ze mieszkancy Gili sa tolerancyjni albo przymykaja oko na religijne zasady ze wzgledu na to, ze turyzm przynosi dochod. Zdrowy rozsadek nakazuje jednak szanowanie mieszkancow i ich wyznania wiec po plazowaniu zwykle ubieralam jakies wdzianko. Kolejna rzecz, ktora mnie zaskoczyla to narkotyki. W Indonezji, juz za uzycie narkotykow ( wlacznie z marichuana) czy posiadanie grozi kara wiezienia! Mimo to na wyspach Gili mozna bardzo latwo nabyc zarowno marichuane jak i grzybki halucynogenne. Wiekszosc barow oferuje w swoim menu - Mashroom Shakes - zwykle ponoc sa one mieszane z owocami, lodem, mlekiem i mixowane itp albo dodawane do potraw. Pokusa jednak wydaja sie nie warta ewentualnej kary wiec postanowilismy nie smakowac lokalnych specjalow tym razem, moze zjemy jakies robaki pozniej.



Ostatnim miejscem w jakie chcielismy poplynac byly wyspy Komodo, jednak rejsy byly odwolane bo na wschodzie Indonezji zaczynala sie pora deszczowa - coz, do nastepnego razu! W dzien naszego wyjazdu, w momencie, gdy lodka odbijala od brzegu zauwazylismy jacht o nazwie Torres z Gdanska! Wow, az chcialam zawracac i szukac zeglarzy z mojego 3miasta :-) Nostalgia.



A


Additional photos below
Photos: 47, Displayed: 24


Advertisement



Tot: 0.092s; Tpl: 0.011s; cc: 15; qc: 30; dbt: 0.0577s; 1; m:domysql w:travelblog (10.17.0.13); sld: 1; ; mem: 1.1mb