MaroqueAmoque_1
December 28th 2013 Sobota miała być jedynym dniem w Maroko z opadami i faktycznie przywitał nas deszcz i pogoda prawie taka jak w Polsce. Miejscowi w chałatach do ziemi z polaru i w kapturach.
Bimbę, co super zniosła trudy podróży, trzeba było przewinąć na lotnisku. Gdy Q zaczął zbliżać się do łazienki z wiedzą, że w damskiej jest przewijak a w męskiej nie, a na dodatek w damskiej siedzi 12 bab
... read more